Wypadkiem w drodze do pracy lub z pracy jest nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło w drodze do lub z miejsca wykonywania zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, jeżeli droga ta była najkrótsza i nie została przerwana.
Jednakże uważa się, że wypadek nastąpił w drodze do pracy lub z pracy, mimo, że droga została przerwana, jeżeli przerwa była życiowo uzasadniona, a jej czas nie przekraczał granic potrzeby, a także wówczas, gdy droga nie będąc najkrótszą była dla ubezpieczonego ze względów komunikacyjnych najdogodniejsza.
Przepisy nie określają początku i końca drogi do pracy lub z pracy. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się jednak, że droga ma swój początek z chwilą opuszczenia mieszkania lub bramy zakładu pracy i kończy się również na granicy terenu władztwa zakładu pracy, czy z chwilą przekroczenia progu domu, w którym mieszka pracownik.
Powyższe potwierdzono w odpowiedzi Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z 20 lipca 2017 r. na zapytanie nr 3310 w sprawie wypadków w drodze do pracy.
W przytoczonej odpowiedzi podkreślono, iż: „(…) w myśl ust. 2 tego artykułu pojęcie drogi do pracy lub z pracy obejmuje również drogę do miejsca i z miejsca innego zatrudnienia lub innej działalności stanowiącej tytuł ubezpieczenia rentowego, miejsca zwykłego wykonywania funkcji lub zadań zawodowych lub społecznych, miejsca zwykłego spożywania posiłków oraz miejsca odbywania nauki lub studiów. (…)
W wyroku z dnia 25 stycznia 1980 r., III URN 59/79, OSNCP 180, Nr 7-8, poz. 142, Sąd Najwyższy stwierdził między innymi, że pracownik rozpoczyna drogę do pracy po wyjściu z mieszkania, choćby znajdował się jeszcze w budynku (np. na schodach). W sytuacji, gdy dom obejmuje jeden lokal mieszkalny, początkiem drogi do pracy będzie przekroczenie progu tego domu. W uzasadnionych przypadkach za dom może być uznane również miejsce inne niż miejsce zameldowania, jeżeli było ono aktualnym miejscem pobytu, np. hotel, mieszkanie wynajęte.
Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 października 1994 r. II URN 39/94, OSNP 1995/4/53, wskazując, że fizycznym końcem drogi w budynku wielomieszkaniowym będzie przekroczenie progu mieszkania, a w przypadku budynku jednorodzinnego przekroczenie drzwi wejściowych. Z kolei, jeżeli dom ma tzw. obejście, droga z pracy kończy się po wejściu na teren posesji (dla porównania wyrok Trybunału Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 sierpnia 1962 r. TR III 2610/1961). W jeszcze innej uchwale – z dnia 15 listopada 1978 r., III PZP 12/78, OSNCP 1979, nr 5, poz. 91, Sąd Najwyższy stwierdził, że pracownik po opuszczeniu domu, w którym mieszka, w celu bezpośredniego udania się do pracy, znajduje się w drodze do pracy, niezależnie od tego, czy droga ta prowadzi przez jego nieruchomość, czy też jest drogą publiczną.
Ponadto, jak stwierdził Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 7 lutego 2013 r. III UZP 6/12 OSNP 2013/13-14/158, jeżeli pracownik uległ wypadkowi przebywając na terenie zakładu pracy po przybyciu do pracy, ale przed jej rozpoczęciem, to wypadek ten może być potraktowany jako wypadek przy pracy. Uzasadniając swoje stanowisko, Sąd Najwyższy wskazał, że za wypadek przy pracy, należy uznać nie tylko zdarzenia następujące w trakcie samej pracy, ale także zdarzenia występujące w trakcie dokonywania zwykłych czynności pracowniczych, niezbędnych do rozpoczęcia wykonywania pracy.
W kwestiach dotyczących tematyki początku i końca drogi do/z pracy wskazać można także inne wyroki Sądu Najwyższego, np. z dnia 24 stycznia 1997 r., II UKN 57/96, OSNP 1997/18/347, z dnia 22 stycznia 1998 r., II UKN 462/97, OSNP 1999/1/23, z dnia 9 grudnia 1994 r., II URN 40/94, OSNAP 1995/9/113, z dnia 7 sierpnia 1997 r., II UKN 245/97, OSNAP 1998/12/370. (…)”.